• Ludzie

    Tak, wiem jak wyglądam. Mam w domu lustro. I znów się nie wyspałam

    Przyszła jesień, która każdego dnia wita nas szarugą za oknem, trudnością ze zwleczeniem się z łóżka i, mnie osobiście, permanentnym niechcemisizmem. Jesienią i zimą mam wybitne problemy ze wstawaniem, a ostatnio też ze snem. Nie wiem, w którym momencie mój poranny wyraz twarzy dał komukolwiek przyzwolenie, aby mówić, jak bardzo źle wyglądam. Bo według mnie nie dał. I ja go nie dałam. Mam prośbę: przestańmy mówić ludziom, że wyglądają źle. “Ja tylko zagaduję…” Świetnie, a możemy porozmawiać o pogodzie? O tym, że widziałam fajną książkę? Albo o planach na weekend? Kiedy ktoś do ciebie podchodzi, czy naprawdę chcesz od niego usłyszeć “ojej, coś niemrawo wyglądasz, chyba znów poniedziałek?”. Pewnie tak, a na…